sobota, 21 listopada 2015

Co jak gdzie.

Hej! Słuchajcie, dopiero odzyskałam internet, więc przepraszam, za moją długą nieobecność.
Chciałabym napisać wam trochę o marzeniach.
Jak pewnie wiecie w wakacje jechałam na obóz z moim idolem. Tam poznałam go od zupełnie innej strony, było najpiękniej. Spełniłam wszystkie marzenia związane z nim i poznałam świetne osoby.
Mieliśmy z nim spotkania, ognisko, rejs statkiem, nagranie piosenki, teledysku, dyskotekę, mam talent, po prostu ciągle się coś działo. Nie wiem jak mam opisać to wszystko, ale to były najlepsze 2 tygodnie w moim życiu. Niedługo napiszę o tym więcej.
Do zobaczenia za kilka dni!!
KOMENTUJCIE, WIKSEN.



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz